Korzystając z wolnego dnia i pięknej pogody oblatałem w końcu dwa modele z napędem gumowym. Jeden to orzeszek Comper Swift, o którym pisałem na forum a drugi to bardzo fajny modelik, którego budowę relacjonowałem tutaj: Link
Pełen relaks...
Może i jest ale każdy się do niej przyzwyczaił Przepisanie tego np na WP wymaga sporo wkładu pracy i czasu. Ja go aktualnie nie mam. Dyskusja za długa na shoutbox