Od d³u¿szego czasu chodzi³a za mn± ochota wypróbowania metody pró¿niowego formowania elementów do modeli. Jaki¶ czas temu skleci³em sobie skrzynkê, pod³±czy³em odkurzacz i po kilku dosyæ obiecuj±cych próbach od³o¿y³em temat na pó¼niej. Teraz, kiedy zabra³em siê za Mosquito ESA nadarzy³a siê w koñcu okazja, ¿eby trochê z t± pró¿ni± pokombinowaæ.
Otó¿ "drewniany cud De Havillanda" jakim by³ DH98-Mosquito mia³ ko³paki o dosyæ oryginalnym kszta³cie-takie têpe.
A ko³paki to element, który w du¿ej mierze okre¶la sylwetkê samolotu. Nie ¿ebym by³ jakim¶ tam puryst± w tym temacie, ale w przypadku "moziego" to w³a¶nie te ko³paki nadaj± mu jaki¶ taki niepowtarzalny charakter. Postanowi³em wiêc po¶wiêciæ im "d³u¿sz± chwilkê". Opiszê tu szczegó³owo moje boje z tymi ko³pakami z pominiêciem pu³apek i b³êdów, których w trakcie mia³em sporo ) (mo¿e w innym po¶cie).
Na pocz±tek przygotowanie matryc do t³oczenia. Wyci±³em na ploterze ze styroduru nastêpuj±ce elementy: szablon do toczenia i cylindry. Szablon oklei³em wewn±trz papierem ¶ciernym, a w cylindry wklei³em o¶ki i podklei³em sklejk± 3mm.
Nastêpnie przy pomocy wiertareczki na tyle dok³adnie na ile siê da³o wytoczy³em takie oto co¶:
Po tym nast±pi³ proces szpachlowania i szlifowania - dosyæ ¿mudny, ale tutaj nie nale¿y siê spieszyæ. Wykorzysta³em szpachlówk± akrylow±, i lakier akrylowy.
Tak wyszpachlowane matryce pomalowa³em lakierem z puszki, ¿eby nadaæ im nieco b³ysku:
Kolejny etap to powielenie matryc - styrodur raczej jest zbyt trwa³ym materia³em i podczas t³oczenia pró¿niowego mo¿e siê po prostu szybko uszkodziæ wiêc postanowi³em skopiowaæ matryce w gipsie. Gips materia³ wdziêczny i tani. Do powielenia zrobi³em silikonow± formê, której kolejne etapy powstawania pokazuj± fotki poni¿ej.
Maj±c taka formê bardzo ³atwo odlaæ spora seriê identycznych elementów. Dobrze jest u¿ywaæ jakiego¶ lepszego i twardszego gipsu, ja u¿y³em zwyk³ego budowlanego bo akurat taki mia³em. Wyschniête odlewy równie¿ pomalowa³em lakierem .
Ka¿da taka matryca, jak siê okaza³o powinna byæ wyposa¿ona w ¶rubê, która bêdzie przytrzymywa³a j± do skrzynki pró¿niowej, oraz otwór odpowietrzaj±cy (przewiercony przez czubek i potem wychodz±cy przez podstawê matrycy nieco z boku ¶ruby). Wszystkie te zabiegi maj± na celu zdjêcie wyt³oczki z matrycy, bez tego raczej s± na to marne szanse - matryca jest tak spasowana z wyt³oczk±. £atwo je wtedy uszkodziæ. Do tego posypujê jeszcze matryce lekko talkiem - tu zacz±³em siê zastanawiaæ, czy potrzebne by³o lakierowanie...
Po przykrêceniu matrycy do skrzynki wygl±da to mniej wiêcej tak:
To okr±g³e bia³e to uszczelka z jakiej¶ miêkkiej pianki- ma za zadanie uszczelniaæ uk³ad w momencie wysysania powierza. Niepotrzebne dziurki w skrzynce zaklei³em ta¶m± klej±c±.
Kolejny wa¿ny element to ramka do umieszczenia materia³u. Oj du¿o czasu i prób mi zajê³o doj¶cie do tego jak pozbyæ siê niepotrzebnych fa³dek, które tworzy³y siê na wyt³oczce. Na pocz±tku testowa³em du¿± ramkê prostok±tn±, i prasowa³em kilka matryc na raz, ale efekt raczej kiepski - fa³dy powstawa³y. W koñcu doszed³em do czego¶ takiego jak na fotkach. Dwa kawa³ki sklejki, skrêcane na motylki, i d³ugie ¶ruby na których stawiam ca³o¶æ w kuchence do nagrzewania.
Sam proces formowania to ca³kiem fajna zabawa. Materia³ osadzony w ramce wk³adam do piekarnika z górn± grza³k±. Temperatura jakie¶ 150-180 stopni i czekam, a¿ materia³ zacznie "zwisaæ" uruchamiam odkurzacz i na tyle szybko na ile siê da wyjmujê ramkê z kuchenki i przyk³adam do skrzynki pamiêtaj±c, ¿eby trafiæ ³adnie na ¶rodek. Powietrze wyssane i oczom ukazuj siê taki oto widok:
A pó¼niej taki (prawda, ¿e ³adne sombrero!)
Analogicznie postêpujê z podstaw± ko³paka. Fotki wszystko wyja¶niaj±:
Kilka s³ów na temat materia³u. Testowa³em HIPSa o grubo¶ci 0,5 i 1 mm. Doskona³y materia³, przepiêknie siê t³oczy. Wcze¶niej próbowa³em tez PCV o grubo¶ci 0,3 i 0,5 ale ten materia³ z kolei co¶ kiepsko siê formuje - pod wp³ywem temperatury zamiast siê uplastyczniæ i rozci±gn±æ-kurczy siê i w ogóle nie mo¿na go uformowaæ. Ale zamierzam z nim jeszcze pokombinowaæ przy t³oczeniu kabinek. Z wyt³oczek nastêpnie odcinam nadmiar, wiercê przy pomocy rurki otwór w podstawie, robiê wyciêcia na ³opaty ¶mig³a, dodajê fabryczn± piastê i voila - piêkny i lekki ko³paczek.
Pewnie zastanawiacie siê jak po³±czyæ p³aszcz ko³paka z podstaw±? Te¿ nad tym d³ugo my¶la³em, kombinowa³em jakie¶ ¶rubunki, magnesy itd. W koñcu uzna³em, ¿e najlepiej bêdzie ¶mig³o dokrêciæ na pia¶cie i u¿yæ kropli kleju cjano do sklejenia podstawy z p³aszczem - w razie wymiany ko³paka stary idzie na straty rozrywam i zak³adam nastêpny - przy tej metodzie i materiale taka jednorazowo¶æ siê bardziej kalkuluje ni¿ jakie¶ skomplikowane mocowania .
Tak to wygl±da.Muszê przyznaæ, ¿e jestem b. zadowolony z efektu, choæ powiem, ¿e mia³em chwile zw±tpienia...W niektórych momentach przyda³by siê bardziej zaawansowany warsztat np. tokarka do drewna - precyzja wykonania na pewno by wzros³a. W tm momencie, je¶li na ko³paku bêdzie "bicie" to bêdê móg³ je zwaliæ na wyrobione ³o¿yska w wiertarce A tak na powa¿nie, to formowanie pró¿niowe, nawet w wykonaniu domowym to niezwyk³a metoda, je¶li siê na ka¿dym etapie do³o¿y starañ to efekty moog± byæ zdumiewaj±ce. Wiem, ¿e to sporo pracy jak na jeden ko³pak, ale je¶li siê my³¶i o wiêksze ilo¶ci w miarê tanich elementów to jest to ca³kiem dobry sposób.Mam nadziejê, ¿e ten "tutorial" zachêci innych do eksperymentów.
Niebawem opiszê swoje zmaganie z t³oczeniem owiewki kabiny - byæ mo¿e równie¿ do Mosquito!
Edytowane przez AQUARIUS dnia 19.02.2011 23:07
"Gdybym mia³ wybraæ, wola³bym ptaki ni¿ samoloty "
C. Lindberg
Pe³na profeska, nie ma to tamto, jeste¶ w ka¿dym calu profesjonalist±. Z niecierpliwo¶ci± czekam ju¿ na model, bo ten samolot zawsze mi siê podoba³. Gratulujê.
My heli blog: http://rcheliplock.blogspot.com//
Pe³na profeska , sam element wyszed³ super. My¶le ¿e teraz trzeba i¶æ za ciosem i spróbowac wykonaæ jeszcze jakie¶ inne elementy. Je¿eli ko³paczki s± na sprzeda¿ to ja siê piszê
Edytowane przez Piotr K dnia 20.02.2011 10:39
Piotr Kubiak
Do Bieniasa:
O jakich szybowcach piszesz-redukcyjnych? Mo¿esz podes³ac linka bo strasznie mnie to zaciekawi³o. Zbieram ka¿da cenn± informacjê.
"Gdybym mia³ wybraæ, wola³bym ptaki ni¿ samoloty "
C. Lindberg
Znam to
Bienias Ty mi mów na jakim polskim formu widzi³es to, o czym pisa³e¶ wcze¶niej a nie mi tu jutubem siê wukrêcasz. Filmiki z jutuba znam na pamiêæ!
Edytowane przez AQUARIUS dnia 20.02.2011 23:36
"Gdybym mia³ wybraæ, wola³bym ptaki ni¿ samoloty "
C. Lindberg
Andy - fajne, ale to kompletnie nie ta technika - laminowanie w worku pró¿niowym to nie to samo co formowanie pró¿niowe, chocia¿ lainowania te¿ kiedy¶ próbowa³em
"Gdybym mia³ wybraæ, wola³bym ptaki ni¿ samoloty "
C. Lindberg
niestety ale mam problem ze znalezieniem tematu na formach, jedynie co moge podpowiedziec to ze szukalem tak formowanego kadluba do PZL Wilgi (wiem ¿e kadlub kosztowal ponad 200zl na allegro) - polska firma produkuje taki bardzo ladny model gdzie kadlub produkowany jest ta technika i tyle co pamietam. Znow musialbym cala sciezke poszukiwania kadluba przesledzic zeby w trafic w temat.