Witam, niedługo pierwsza odsłona, nie nowego a ciekawego heli ze stajnii Compassa. W sumie graty takie same jak w nitro , inne są boki ramy i dodana pólka pod pakiety. Skrzynia ogonowa, głowica takie same jak w nitro, reszta w praniu, a jutro oczywiście zdjęcia.
Edytowane przez private9 dnia 24.06.2010 23:36
My heli blog: http://rcheliplock.blogspot.com//
Jak obiecałem tak czynię fotki są. Wszyscy co myśleli że pszczółka nie poleci są w błędzie, powiem więcej, model złożony i wyregulowany wg instrukcji, czyli długość popychaczy itp, podłączam pakiet w górę i wiszę model robi zawis bez regulacji. Ogólnie tak jak pisałem pakiety Rhinio 2X 4S pojemność 3700mAh i 1,5 min zawis dla fotoreportera, sprawdzenie czy nic się nie odkręca, luknięcie na łopaty czy wytorowane, kilka przelotów bazowych lądowanie, timer na 5 minut i rura, no może nie dokońca, ale cały czas jakieś flipy, beczki , pętle, plecki i czyli dużo fikołków , na koniec autos który model wykonał sam, tylko nie trzeba przeszkadzać na pakietach po 3,7 V na cele.
Poniżej foty, zaczynamy.
Siadła pszczółka, tzn. wyszła krowa na pastwisko, a trawy nażarła
Tutaj to profanacja, z modelu Knight nitro na elektro a koszulka Tornado, paliwo takiemu tylko dać i rozrusznik.
Wybuchnie??? Czy nie???
Nie wybuchło więc startujemy
On :shock: lata
Latać każdy może
Kabina i heja
Autorotacja
Zadziera mały nosa
Jak zwykle przy autosie nie zmieściłem się w strefie , model w krzokach ale pilot żyje
I wylądował,
Ogólnie super stabilny model, lata tak samo fajnie jak wersja nitro z tym że ma 30% więcej mocy od modelu spalinowego. Pamiętajcie o jednym na przyszłość, jakby ktoś skusił się na model marki Compass, to nie są zabawki.
Pozdrawiam,
Arek.
My heli blog: http://rcheliplock.blogspot.com//
Brawo Areczku,
trzymamy kciuki za Ciebie i Twój model na zawodach wszelakich. To już niezły "kawałek modelu", bardzo ładnie prezentujacy się w Twoich rękach i drążkach. Ale fakt - to już nie jest zabawka.
A poza tym wspaniale, że jest producent, którego wykonanie modelu i jego ustawienia są zgodne z instrukcją, wszystko pasuje i przysłowiowo "gra". Bo ja mam trochę inne zdanie na temat tego czym ja latam - . Czasami jak patrzę na rozwiązania zastosowane przez konstruktorów w moich makietach to wyglądam mniej więcej tak
Edytowane przez Andy dnia 09.07.2010 12:18
Andy
_____________________ DX6i, DX7, DX7S, DX9 - 2.4GHz
- T-REX 500 ESP - AirWolf
- T-REX 500 GF - Hughes 500E
- Beechcraft-Bonanza 15E ARF
- Katana MD - Precision Aerobatics
- F4U-1D Corsair 50 ARF
- EXTRA 300 MM
- Pitts Python - Haikong Model
- w ciągłej budowie SZD 39 Cobra 17
Andrzejek to zawsze mnie zmobiliziuje i pozytywnie opisze . Dziękuję. Jeden kolega z Płocka powiedział mi że jak się nie znam to żebym już nie kaleczył heli i kupił sobie esy glidera narazie nie posłuchałem, ale zacząłem latać w innych godzinach bo stwierdziłem że jakąś klątwę na mnie rzucili .
Model ma naprawdę dużo mocy i na pakietach Rhinio 2X 4S 3700mAh wychodzi 5 minut ostrego acro, jak się lata sportowo 3D to jakieś 6,5 minuty.
Jestem zadowolony bo podobał mi sie Knight nitro, a teraz mam to samo tylko elektro i ma 30% mocy więcej,
Tylko smrodku i dymku żal niestety.
My heli blog: http://rcheliplock.blogspot.com//
Se łupnąłem, Przyjechał Christian i chciałem mu pokazać jak lata model i pokazałem, sprzęt jest bardzo szybki i zwrotny, nawet bym powiedział że za bardzo. Ziemia była blisko a ja flipa robiłem za nisko
PS. Jednak będę latał sam na lotsniku, było tak przez tydzień i sprzęt był sprawny , żartuję oczywicie.
Edytowane przez private9 dnia 10.07.2010 07:13
My heli blog: http://rcheliplock.blogspot.com//
- to dobrze, że fotki nie oddają stanu faktycznego - fakt, elementy, które wymieniłeś nie są aż tak kosztowne.
Jednak będę latał sam na lotnisku, było tak przez tydzień i sprzęt był sprawny
Areczku to chyba dobry pomysł na treningi - ja tak uczyłem się latać - sam na łące i nikogo w jej okolicy. Ale to tylko do czasu, potem trzeba stanąć przed "publiką".
Areczku, ściągaj części, składaj i reguluj model, poszukaj odpowiedniego miejsca i czasu, no i delikatnie w górę. Wiem, że zabrzmi to z moich ust trochę banalnie, ale postaraj się "wlatać" w model w normalnych lotach, aby wyczuć jego możliwości i przyzwyczaić się do jego zachowań - a dopiero potem fiku-miku.
Arek - TRZYMAM KCIUKI Andy
_____________________ DX6i, DX7, DX7S, DX9 - 2.4GHz
- T-REX 500 ESP - AirWolf
- T-REX 500 GF - Hughes 500E
- Beechcraft-Bonanza 15E ARF
- Katana MD - Precision Aerobatics
- F4U-1D Corsair 50 ARF
- EXTRA 300 MM
- Pitts Python - Haikong Model
- w ciągłej budowie SZD 39 Cobra 17
Andrzejku model naprawiony, nie było tak źle, chociaż sam wiesz ile trzeba sie na rozkręcać żeby rurę ogonową wymienić, niby nie dużo ale trochę jest śrubek. Brakuje mi tylko podpór ogona, będą pewnie na jutro, zresztą pogoda nie lotna, dla mnie za gorąco.
My heli blog: http://rcheliplock.blogspot.com//