Ankieta - silnik 100ccm
|
Quba |
Dodany dnia 17.12.2013 21:13
|

modelarz

Postów: 56
Data rejestracji: 28.05.13
|
Witam. Mam pytanie do wszystkich modelarzy zainteresowanych kupnem silników o pojemności 50 i 100ccm. Otóż jestem studentem i pasjonatem silników spalinowych. Odkąd zainteresowałem się modelarstwem w mojej głowie świta pomysł zaprojektowania i wykonania silnika w układzie B2 o poj. 100ccm. Byłby to silnik dwusuwowy, z przepłukaniem zwrotnym, zasilany membranowo. Moc wynosiłaby ok. 7KM. Masa ok. 2200g. Kadłub zostałby odlany z mojego projektu, zaś cylindry z tłokami zapożyczyłbym od chińczyków...
I teraz najważniejsze - cena. taki silnik kosztowałby ok. 700zł. W zależności od eksploatacji trzeba by było wymieniać cylindry z tłokami co kosztowałoby ok. 100zł (myślę, że raz na 2 sezony- wynika to z moich doświadczeń z tymi cylindrami).
Do silnika konieczny byłby elektroniczny zapłon (to już we własnym zakresie lub dokładałbym O.S. Maxa lub Saito za odpowiednią dopłatą. )
Czy ktoś byłby zainteresowany kupnem takiego silnika w przyszłości? Jest to swego rodzaju badanie rynku - chciałbym zainwestować w badania nad takim silnikiem. Kosztuje to dużo złotówek i czasu, dlatego chcę sprawdzić czy ktoś chciałby takie coś posiadać. Pozdrawiam.
Bf 109 ACES
i dużo małych silników..  |
|
|
|
Piotrek B |
Dodany dnia 17.12.2013 21:57
|

modelarz

Postów: 1319
Data rejestracji: 12.08.09
|
A wał korbowy?? Takie rzeczy to dla chwały raczej się robi, albo na pracę dyplomową. Żeby to sprzedawać to musiał byś potestować kilka lat. No chyba, że jesteś tak dobry, że zrobisz świetny silnik za pierwszym podejściem. A co do zainteresowania, to nie widziałem u nas na lotnisku silników o takiej pojemności.
Nie biorę grawitacji na poważnie. |
|
|
|
SlavikS |
Dodany dnia 18.12.2013 07:14
|

Administrator

Postów: 2256
Data rejestracji: 20.05.08
|
1) 700 zł za silnik o tej pojemności to rewelacyjna cena.
2) Faktycznie mało kto potrzebuje takich silników - to już klasa gigantów, na którą trzeba duuużo kasy, a kto taką kasę ma to raczej na silniku oszczędzał nie będzie.
3) Piotrek chyba ma rację. Zrobić dobry silnik za pierwszym razem raczej graniczy z cudem.
4) Jak zrobisz dobry silnik o takich pojemnościach to na pewno sprzedasz go za większą kasę - próbuj - pasjonaci pchają ten świat naprzód !!!
Sławek
------------------------
DX6i - 2.4GHz
EXTRA 330S, Moth Minor 1:8, P-51D (Micro), Moth Minor 1:5, Klemm KL-35D
Combat ESA: MIG-3, KI-61, Fokker DVII, Ki-94, P-51
Na warsztacie: Moth Minor 1:4 |
|
|
|
Quba |
Dodany dnia 18.12.2013 16:44
|

modelarz

Postów: 56
Data rejestracji: 28.05.13
|
Hmm. Nie jest to pierwszy silnik w moich rękach - to oczywiste. Może nie jestem znawcą, ale jak pisałem to moja pasja. Wał korbowy mieści się w kadłubie, on też zostanie indywidualnie wykonany. - Prawdę mówiąc cały silnik jest już zaprojektowany.
Własnie o to mi chodzi - akurat w Płocku takich samolotów nie ma.. Dlaczego? Głównie przez ceny silników. Duży model potrafi kosztować 2tys i wyżej + silnik czyli kolejne 2 tys. Widziałem już kilka modeli klasy F4G z silnikami robionymi w domu przy imadle ze względu na koszta. Tu zrodził się mój pomysł zrobienia taniego silnika o przyzwoitej jakości...
Silnik będzie także materiałem na pracę inżynierską.
Sam silnik bd gotowy na lipiec 2014. Teraz moje pytanie czy ktoś chciałby dostać jeden z takich silników i przetestować go w powietrzu?
Od stycznia silnik bd testowany. Wszystko bd na stronie internetowej - najprawdopodobniej www.qubab2engines z jakąś końcówką...
Zwracam się szczególnie do Płockich modelarzy o zainteresowanie ze względu na to, że te silniki wraz z innymi najprawdopodobniej będą wykonywane pod Płockiem.
Jest także pomysł wykonywania silników żarowych w układzie B2, ale to już na zamówienie.
Szkoda, że nikt nie miał do czynienia z dużymi modelami... Właśnie to chcę zmienić i zachęcić wszystkich do inwestycji w duże zabawki. Sam miałem tylko kilka razy okazję pilotować coś powyżej 2m rozp. i muszę przyznać, że jest to jak narkotyk. 
Bf 109 ACES
i dużo małych silników..  |
|
|
|
SlavikS |
Dodany dnia 19.12.2013 08:30
|

Administrator

Postów: 2256
Data rejestracji: 20.05.08
|
No, moja ostatnia zabawka ma 2,10 m rozpiętości, ale lata na czterotakcie 17 cm3
Do 50 czy 100 trzeba by zrobić coś sporo większego. Wydaje mi się, że jedynym modelarzem, który w Płocku mógłby potestować te silniki jest Stanisław Maciąg. Chyba tylko on miałby w co taki silnik włożyć. Może spróbuj z nim zgadać.
A może założyłbyś wątek z relacją z budowy silnika na forum?
Sławek
------------------------
DX6i - 2.4GHz
EXTRA 330S, Moth Minor 1:8, P-51D (Micro), Moth Minor 1:5, Klemm KL-35D
Combat ESA: MIG-3, KI-61, Fokker DVII, Ki-94, P-51
Na warsztacie: Moth Minor 1:4 |
|
|
|
robloz |
Dodany dnia 19.12.2013 10:19
|

Moderator

Postów: 2418
Data rejestracji: 19.05.08
|
No i jeszcze kolega z Sierpca.
Makiety -PT 19
Budowa- Zlin Z 37 Cmelak. |
|
|
|
Quba |
Dodany dnia 19.12.2013 12:51
|

modelarz

Postów: 56
Data rejestracji: 28.05.13
|
To prawda, że model musi być spory` `Ale z drugie strony silniki żarowe są bardzo wysilone, nawet czterotakty. Jeżeli masz Saito FA-100 (z którym miałem styczność )`to całe 2 KM latają razem z Tobą. Chyba, że masz benzynę FG-100, która o dziwo ma bardzo podobną charakterystykę pracy do FA-100, ale jak na benzynę jest też bardzo wysilona..
Silnik który mam zamiar wykonać nie należy do tych pasowanych ciasno wg. np 3 lub 4 klasy tolerancji (bardzo precyzyjny sprzęt) W modelarstwie taka precyzja nie jest potrzebna (to czy śmigło obróci się 7500 czy 7550 obr/min). Taki silnik miałby ponad 100N ciągu czyli wcale nie aż tak dużo, ale stopień wysilenia też byłby dużo mniejszy co korzystnie wpływa na wszystko w zasadzie.
Pewnie założę, może komuś się pomysł spodoba i się wciągnie
Bf 109 ACES
i dużo małych silników..  |
|
|
|
AQUARIUS |
Dodany dnia 19.12.2013 13:02
|

Moderator

Postów: 1757
Data rejestracji: 07.10.08
|
O silnikach spalinowych nie wiem prawie nic.Ale widząc determinację Kolegi od razu mam ochotę zaproponować jakiś projekt grupowy-bo czy duży model to duży problem? Nie wydaje mi się. Nie mówię tu o makiecie ale prostym modelu z kratownicowym kadlubem i klasycznymi drewnianymi skrzydlami krytymi folia. Z checia popilotowalbym tak duży model. Moglibysmy podzielić się pracą a przez to i kosztami. Służę ploterem do styro. Ja jestem zainteresowany.
"Gdybym miał wybrać, wolałbym ptaki niż samoloty "
C. Lindberg |
|
|
|
AQUARIUS |
Dodany dnia 19.12.2013 14:22
|

Moderator

Postów: 1757
Data rejestracji: 07.10.08
|
A, że grupowa budowa "większego" obiektu latającego jest fajna i niedroga to widać na załączonych fotkach. To z czasów kiedy byłem młody i bardziej wyluzowany :


Edytowane przez AQUARIUS dnia 19.12.2013 14:23
"Gdybym miał wybrać, wolałbym ptaki niż samoloty "
C. Lindberg |
|
|
|
Quba |
Dodany dnia 19.12.2013 14:45
|

modelarz

Postów: 56
Data rejestracji: 28.05.13
|
Ja jestem w stanie dostarczyć silnik Oczywiście nie do takiej ważki... ale do czegoś ważącego do 12kg myślę, że ten silniczek spokojnie wystarczy
Bf 109 ACES
i dużo małych silników..  |
|
|
|
Quba |
Dodany dnia 19.12.2013 15:38
|

modelarz

Postów: 56
Data rejestracji: 28.05.13
|
https://www.youtu...ts6eAuMHE8
https://www.youtu...NCwU#t=179
Taki silnik można użyć w czymś akrobacyjnym albo jakiejś pół makiecie...
Edytowane przez Quba dnia 19.12.2013 15:47
Bf 109 ACES
i dużo małych silników..  |
|
|
|
AQUARIUS |
Dodany dnia 19.12.2013 16:23
|

Moderator

Postów: 1757
Data rejestracji: 07.10.08
|
A to nie lepszy bylby jakis prosty trenerkowaty gornoplat cos a`la przeskalowany wicherek-w sumie chyba chodzi o przetestowanie silnika?
"Gdybym miał wybrać, wolałbym ptaki niż samoloty "
C. Lindberg |
|
|
|
India |
Dodany dnia 19.12.2013 18:18
|

modelarz

Postów: 119
Data rejestracji: 04.09.08
|
Poza propozycją Aqariusa, proponuję kontakt z Markiem Dąbrowskim.
Specjalista od gigantów i ma coś latającego pod taki silnik.
Kontakt przez Maciąga.
Ps: z takim napędem spokojnie poleci ta lekka amfibia, Marcin trzymam kciuki.
--
Sławek |
|
|
|
AQUARIUS |
Dodany dnia 19.12.2013 20:24
|

Moderator

Postów: 1757
Data rejestracji: 07.10.08
|
Myslalem o czyms takim, ale o rozpietosci powiekszonej do 3 metrow:http://ultralajt....rk=fw#1132
Wprowadzilbym pare uproszczen - skrzydla bez zaokraglonych koncowek, wiecej sosny i sklejki, mniej balsy(ten marabu z linku to wesja leciutka pod napęd elektryczny), żebra skrzydeł styrodurowo balsowe.
Edytowane przez AQUARIUS dnia 19.12.2013 20:34
"Gdybym miał wybrać, wolałbym ptaki niż samoloty "
C. Lindberg |
|
|
|
robloz |
Dodany dnia 19.12.2013 21:06
|

Moderator

Postów: 2418
Data rejestracji: 19.05.08
|
Pomysł może i ciekawy, ale gdzie to robić, a później trzymać?. No i transport?
Makiety -PT 19
Budowa- Zlin Z 37 Cmelak. |
|
|
|
Quba |
Dodany dnia 19.12.2013 21:06
|

modelarz

Postów: 56
Data rejestracji: 28.05.13
|
Pomysł jest bardzo dobry tylko, że:
1) Silnik jest dosyć szeroki ok. 300mm
2) na jałowym ma baaardzo duże wibracje - kadłub musi być solidny
3) podwozie winno mieć amortyzację - masa urośnie
Jeżeli chodzi o testowanie silnika to przydałby się jakiś dolnopłat z możliwością uzyskania przeciążeń - sprawdziłoby w ten sposób np. układ zasilania i pozostałe komponenty
To też jest fajny prosty pomysł, z tym , że oprócz pracy w locie poziomym nic ciekawego się nie dowiemy Ale to już wybór Płockich modelarzy - ja dostarczam silnik, Wy wystawiacie opinię i w przyszłości każdy kupuje po jednym
Bf 109 ACES
i dużo małych silników..  |
|
|
|
AQUARIUS |
Dodany dnia 19.12.2013 21:22
|

Moderator

Postów: 1757
Data rejestracji: 07.10.08
|
No tak ten górnopłat to raczej do takiego niedzielnego latania. Ale przecież nic nie sti na przeszkodzie, żeby zrobićgo solidnie, a co do przeciążenia to chyba nie ma większego problemu- akrobacja na górnopłatach też jest do zrobienia. Co do wibracji to czy nie zniweluje ich mocowanie na gumowych lordach ?Masz może plany tego silnika?
Edytowane przez AQUARIUS dnia 19.12.2013 21:25
"Gdybym miał wybrać, wolałbym ptaki niż samoloty "
C. Lindberg |
|
|
|
SlavikS |
Dodany dnia 19.12.2013 21:49
|

Administrator

Postów: 2256
Data rejestracji: 20.05.08
|
Piszę się na robotę grupową 
Wydzierżawimy kawałek hangaru od AZM albo motolotniarzy na trzymanie takiego ptaszka 
Nowe wyzwanie - podoba mi się
Sławek
------------------------
DX6i - 2.4GHz
EXTRA 330S, Moth Minor 1:8, P-51D (Micro), Moth Minor 1:5, Klemm KL-35D
Combat ESA: MIG-3, KI-61, Fokker DVII, Ki-94, P-51
Na warsztacie: Moth Minor 1:4 |
|
|
|
Quba |
Dodany dnia 19.12.2013 21:54
|

modelarz

Postów: 56
Data rejestracji: 28.05.13
|
hmm. Silnik stoi w inventorze (program do projektowania) więc zależy co chciałbyś wiedzieć konkretnie ? Bardzo podobny do tego silnika jest silnik DLA 112 ( na nim się wzorowałem ) tyle, że jest troszkę większy 
W praktyce mocuje się go "twardo" czyli na sztywno do kadłuba. Można oczywiście użyć gum (rozwiązanie z kosiarek), musi mieć ona precyzyjnie określoną charakterystykę, bo może jeszcze pogorszyć sprawę - to jest do wymyślenia Trzeba liczyć się tym, że wibracje są duże. Spójrz na ten filmik co Ci wysłałem.. Model trzęsie się niemiłosiernie...
Bf 109 ACES
i dużo małych silników..  |
|
|
|
AQUARIUS |
Dodany dnia 19.12.2013 22:21
|

Moderator

Postów: 1757
Data rejestracji: 07.10.08
|
Konkretnie to wystarczyłby jakis rysunek w trzech rzutach, podejrzewam, że można z tego programu wypuścić pdfa lub epsa, ewentulanie dwg? Mógłbym sobie na szybko naszkicować plan takiego modelu. Co do budowy-każdy wziąłby na warsztat jenen element, a potem wspólny montaż. Co do wibracji - nie znam się na tym, ale czy one nie są spowodowane np. źle wyważonym śmigłem? Każdy układ kinetyczny, gdzie są jakieś siły bezwładności może chyba mieć wibracje-kwestia wyważenia poszczególnych elementów i amortyzacji-tak mi się wydaje.
"Gdybym miał wybrać, wolałbym ptaki niż samoloty "
C. Lindberg |
|
|