Po udanych próbach desantu spadochronowego z modelu, postanowiłem iść jeszcze dalej i użyć modelu jako platformy do testowania modeli rzutków. Całość wyglada tak jak na fotkach, zasada działania jest taka, że modelik depronowy jest umiesczany w "szczękach" z blaszki mosiężnej i gąbki i ryglowany przy pomocy serwa. Po wystartowaniu i osiągnięciu przez model żądanej wysokości modelik sie wyczepia i leci lotem swobodnym. Zabawa przednia! W sobotę będę na pewno przeprowadzał kolejne testy.
No Marcin widze ze ostatnio czesto nie mozesz spac w nocy ze tyle masz nowych pomysłów pomysł super bo dobrze wyregulowany rzutek po wypuszczeniu z wysokosci 50 metrów bd mogł sobie szybowac nawet do 30sekund a moze i dłuzej
Co do fotek ja biore sie jutro za moto do moich skrzydełek od szybowca mam mini kamere wiec moze na weekend bd mozna nakrecic super film...
Bez taśmy i tak nie poleci...